Nowe badania wykazały, że dzikie, żyjące na wolności królowe pszczół w poszukiwaniu nowego królestwa są często wabione do uli komercyjnych, gdzie robotnice mordują królowe niemal natychmiast po przekroczeniu drzwi. Jednak to nie wszystkie złe wiadomości: nowe urządzenie może pomóc w powstrzymaniu masakry matek pszczelich.
Naukowcy przypadkowo odkryli te niezwykłe zabójstwa podczas badania sposobu zapylania upraw przez popularne trzmiele wschodnie (Bombus impatiens). Kiedy zespół otworzył ule ustawione w regionie Finger Lakes w Nowym Jorku, odkrył, że martwe dzikie królowe piętrzą się tuż przy wejściu do każdego z nich. Średnio w każdym ulu było 10 martwych królowych, ale rekordem było 19. Większość martwych matek należała do B. impatiens, ale niektóre z zamordowanych matriarchów należały do blisko spokrewnionego gatunku B. perplexus, powszechnie znanego jako trzmiel mylący.
Badacze zdali sobie sprawę, że dzikie królowe, które ze względu na jaskrawe kolory są naturalnie przyciągane do uli komercyjnych, prawdopodobnie próbują uzurpować sobie prawo do bycia królową-rezydentką. W warunkach naturalnych królowe trzmieli mogą najeżdżać ule innych królowych i obalać je, aby przejąć kolonię jako swoją własność. Ponieważ jednak ule komercyjne mają znacznie większą liczbę robotnic niż ule dzikie, uzurpujące sobie prawo królowe były prawdopodobnie oblegane przez mniejsze pszczoły i obezwładniane, zgodnie z oświadczeniem (otwiera się w nowej zakładce) przez badaczy.
Odkrycie ujawnia inny, wcześniej nieznany sposób, że ludzie wpływają na dzikie populacje pszczół, które są ogólnie w spadku, napisali naukowcy. Ten ubój królowej pszczół może być również zmniejszenie korzyści zapylania komercyjnego pszczelarstwa, ponieważ wymazuje dzikie królowe.
W nowym badaniu, opublikowanym 6 lutego w Journal of Applied Ecology (otwiera się w nowej zakładce), naukowcy przetestowali nowe urządzenie, które fizycznie blokuje dzikie królowe od wejścia do uli komercyjnych, a jednocześnie pozwala pracownikom przyjść i odejść, jak chcą.
Urządzenia do wykluczania królowych były w 100% skuteczne w utrzymywaniu dzikich królowych z dala od ula, nie zmniejszając jego wydajności. Zespół uważa, że urządzenia te powinny być stosowane przez hodowców komercyjnych, którzy inwestują w pszczoły, aby pomóc w zapylaniu ich upraw.
"Jeśli jesteś komercyjnym plantatorem i chcesz zarządzać trzmielami, możesz faktycznie zmniejszyć swoje ogólne usługi zapylania, inwestując w te komercyjne kolonie trzmieli, chyba że podejmujesz pewne strategie łagodzenia ryzyka, takie jak umieszczenie w królowej wykluczającej", współautor badania Heather Grabb (otwiera się w nowej zakładce) , naukowiec rolniczy na Uniwersytecie Cornell, powiedział w oświadczeniu.